Jakiś czas temu zaczęłam pracować z domu. Zyskałam spokój, więcej czasu dla potomstwa i możliwość zwolnienia tempa. Są też bardziej przyziemne plusy tej sytuacji. Mogę w spokoju i bez pośpiechu zjeść drugie śniadanie. W tym tygodniu, muszę przyznać zdarza mi się „zgrzeszyć”.
Szybka metoda na mega głoda
Dziś przychodzimy do Was z szybciutkim patentem na duuuuuuży głód.
Inflacja szaleje, ceny szybują do góry. Świat się zmienia ale my pozostajemy tacy sami. Czasem każdy z Nas ma lenia i nie chce spędzać więcej czasu niż to konieczne w kuchni albo kalorycznie zgrzeszyć i nie wydać przy tym połowy tygodniowego budżetu ;).
Wyniki Konkursu Walentynkowego
Zakończyliśmy pierwszy z naszych konkursów walentynkowych zorganizowany przez Loscave.pl i Gruszkowo.pl
Nagrodzone osoby to:
- Pani Anna Bugdal
- Pani Ewelina Kruzel
- Pani Sabina Gosciniak
Gratulujemy serdecznie!
Mamy nadzieje, że Walentynki wszystkich osób, które brały udział w konkursie będą wyjątkowe, niezależnie od wszystkiego. Życzę Wam Kochani dużo miłości nie tylko w jutrzejszym, ale w każdym następnym dniu.
Jak wygląda torebka matki
W każdej kobiecie już od nastoletnich lat wytwarza się potrzeba posiadania pod ręką wszystkich niezbędnych rzeczy, nawet wychodząc z domu każda z nas chce mieć przy sobie wszystko to, co może się przydać. Z tej właśnie odwiecznej potrzeby wzięła się kobieca torebka. Można słyszeć wiele dowcipów na temat pojemności, zawartości i wagi kobiecej torebki. Najśmieszniejsze jest w tym jednak to, że dowcipy te opowiadają zazwyczaj panowie. Ci sami, którzy wychodząc z domu wrzucają do torebki swojej kobiety, portfel, dokumenty, telefon, klucze i kto wie co jeszcze pod pretekstem, że przecież jemu w kieszeni to się nie zmieści. Każda kobieta ma swoją listę absolutnych niezbędników które trzeba zawsze przy sobie mieć. Za zwyczaj na każdej takiej liście znajduje się portfel, telefon, klucze, kosmetyczka z podstawowymi kosmetykami do odświeżenia się i poprawienia makijażu w ciągu dnia, kalendarz lub notes, długopis i wiele, wiele innych przedmiotów.
Z czego by tu szyć?
Rozglądając się po Internecie i szukając inspiracji do szycia zauważyłam, że dzianiny wiodą prym jeśli chodzi o szycie odzieży. Chcąc wzbogacić garderobę swojej rodzinki o szaliki, czapki, spodnie, sukienki i bluzki nie mogłabym się zdecydować chyba na nic innego jak właśnie dzianiny. W końcu zalety tego rodzaju tkanin nożna wymieniać bez końca: elastyczne, wygodne w noszeniu, przewiewne, łatwe w praniu i prasowaniu, kolorowe, wzorzyste i dające nieograniczone możliwości w tworzeniu.
Czasami kobieta musi wziąć sprawy w swoje ręce…
Nie ma się co oszukiwać. Niewiele kobiet może cieszyć się posiadaniem faceta, który ochoczo biega za nią po galerii handlowej, przekopuje wieszaki w poszukiwaniu ciuszka idealnego i z radością stoją przed przymierzalnią z naręczami rzeczy do przymierzenia. Niestety znakomita większość facetów unika zakupów jak ognia, niestety wśród nich znajduje się również mój Mężu. Zakupy traktuje jak zło konieczne, a ich częstotliwość woli ograniczać do niezbędnego minimum. Na większe zakupy wybiera się ze mną tylko dwa razy w roku w okresie zimowych i letnich wyprzedaży. Robi to głównie dlatego, aby pilnować naszych finansów i nie pozwolić mi wydać za dużo. Przy okazji sprawowania nade mną kontroli skarbowej udaje mi się kupić dla niego jakieś ubrania choć przymierzania unika tak jak zakupów. Jak już uda mi się go wepchnąć z kilkoma sztukami jeansów do przymierzalni muszę wysłuchać niezłej wiązanki żali i lamentów.
W każdym drzemie i kobieta i mężczyzna
Nieskromnie muszę powiedzieć, że mam się za osobę wszechstronną pod względem zadań manualnych. Ciągle muszę coś robić. Nie potrafię nawet obejrzeć filmu, jeśli nie mam czymś zajętych rąk. Lubię wszelkiego rodzaju prace w ogrodzie, majsterkowanie, budowanie, remontowanie, szycie i chyba wszystkie możliwe prace manualne. Mam również jedną pasję związaną stricte z urodą. Dziwne, prawda?