Każdy widział w życiu pszczołę. Małe, włochate stworzonko w żółto- czarne paski, bzyczy, zbiera nektar, z którego wytwarza miód, a gdy ją zdenerwujemy może nas użądlić. W skrócie tak wyglądają pierwsze skojarzenia z tym owadem. Nic jednak bardziej mylnego. Nie wszystkie pszczoły odpowiadają temu opisowi.
Doskonałym tego przykładem jest pszczoła murarka ogrodowa. Bardzo pożyteczna dzika pszczoła, która mocno różni się nie tylko wyglądem, ale również usposobieniem od swojej bardziej znanej kuzynki. Można ją odróżnić po rdzawym ubarwieniu. Są to dziko żyjące pszczoły samotnice, które tworzą kolonie, jednak nie wymieniają się między sobą informacjami, gdzie można znaleźć nektar. Cechują się bardzo łagodnym usposobieniem, ponieważ nie mają wrodzonego instynktu obrony gniazda. Nawet bliskie przebywanie człowieka w pobliżu gniazda jest dla murarki zupełnie obojętne. Pszczoła posiada żądło, ale jest ono zbyt cienkie, by przebić skórę, dlatego dzieci mogą bezpiecznie obserwować te owady nawet z niewielkiej odległości.